Wspólne gotowanie czyli pyszna zabawa w przedszkolu Drukuj
Ocena użytkowników: / 2
SłabyŚwietny 
sobota, 08 grudnia 2012 23:26

WSPÓLNE GOTOWANIE -

czyli pyszna zabawa w naszym przedszkolu

 


W kuchni można się nauczyć o wiele więcej niż tylko, jak zjadać to, co zostało ugotowane. W gotowaniu z dziećmi najważniejsze jest nie pieczenie ciasteczek w kształcie zwierząt, ale „wąchanie, dotykanie, tworzenie, smakowanie, radosny śmiech i pałaszowanie”. Nie należy czekać, aż  przedszkolak podrośnie ,żeby stał się naszym partnerem w kuchni . Zaproszenie kilkulatka do kuchni to trochę jak wpuszczenie do środka trąby powietrznej: bałagan gwarantowany. Zabawa w gotowanie wpływa korzystnie na rozwój wielu  umiejętności dziecka .To jedna z najbardziej podstawowych zabaw w naśladowanie, w którą bawią się dzieci już od 3 roku życia. W gotowanie dziecko bawić może się na dwa sposoby: korzystając z zabawek, które przeznaczone są do zabawy w gotowanie (kuchenki, wagi , produkty spożywcze drewniane i tekstylne i inne), lub gotując wspólnie z mamą bądź tatą „prawdziwe” potrawy. Obie formy są dla dzieci zarówno źródłem wielkiej radości, jak i ćwiczeniem i rozwijaniem wielu umiejętności. Dzieci w trakcie wspólnego gotowania  poznają  ciekawostki związane z potrawami i kulinarnymi obyczajami, dowiadują  się jak nakrywać do stołu, czym i jak jeść oraz jak gotować bezpiecznie, zdrowo, czysto i smacznie. Wszystko to w miłej atmosferze twórczej zabawy, zakończonej degustacją. Według psychologów tego typu spędzanie czasu  wnosi wiele pożytecznego w rozwój dziecka. Przede wszystkim spotkania kulinarne uczą współpracy zarówno z rówieśnikami, jak i z rodzicami, czy rodzeństwem. Ponadto  okazują się świetnym sposobem na tzw. niejadków- samodzielnie przygotowane posiłki przynoszą więcej satysfakcji i prawie zawsze smakują lepiej. Wspólne jedzenie przygotowanych posiłków   pogłębia wzajemne relacje między dzieckiem   a rodzicem, bo w końcu jak mówi stare porzekadło „przez żołądek do serca”.
To prawda ,że zaproszenie przedszkolaka do kuchni  to trochę jak wpuszczenie do środka trąby powietrznej: bałagan gwarantowany. Wymazany dżemem czy masłem blat , rozbite jajka to jednak nic wobec tego, co dziecko zyskuje.  Przede wszystkim:
- uczy się czerpać przyjemność z gotowania i jedzenia.

- Poznaje warzywa i inne produkty.

- Świetnie się bawi... Możne nalewać, przelewać, wsypywać, mieszać i robić mnóstwo innych rzeczy. A przy okazji uczy się, że to, czy przyjemnie spędzamy czas, zależy głównie od nas, a nie od tego, czy w pobliżu jest Aquapark albo kino.

- Nabiera wiary w siebie. To nie byle co zrobić coś własnymi rękami. I to tak, żeby to coś dało się zjeść i w dodatku smakowało innym!
- Ćwiczy paluszki.

- wzbogaca słownictwo (dziecko uczy się nazw poszczególnych produktów oraz terminologii związanej z przygotowywaniem posiłków)

- uczy planowania (dziecko musi zaplanować określoną kolejność wykonywania poszczególnych czynności)

- sortowanie i dopasowywanie produktów pozwala wpłynąć na rozwój umiejętności matematycznych, które przydadzą się dziecku w szkole

- umiejętność współpracy (zarówno z innymi dziećmi podczas zabawy lub z rodzicami podczas gotowania „na prawdę”)

- rozwija kreatywność (możliwość łączenia różnych produktów czy też danie dziecku przestrzeni na to by eksperymentowało, pozwala mu nauczyć się tego, że próbowanie nowych rozwiązań jest czymś pozytywnym)

- uczy samodzielności (dziecko bawiąc się w gotowanie musi samo podejmować decyzję, jeśli gotujemy razem, dziecko może wybierać produkty, które zostaną wykorzystane w przygotowaniu posiłku)

- uczy kulturalnego zachowania

My też chcemy ,żeby nasze przedszkolaki były kreatywne i poprzez gotowanie pogłębiały swoje doświadczenia i zdobywały nowe umiejętności, dlatego też realizując programy prozdrowotne  postanowiliśmy 7 grudnia zorganizować w przedszkolu Kulinarne Party , podczas którego rodzice wspólnie z dziećmi szykowali wykwintne potrawy . W tym dniu gościliśmy także  przedstawiciela Urzędu Gminy Panią Sekretarz Jolantę Gabrych- Walczak , która wzięła udział w przygotowywaniu potraw , a zaplanowaliśmy  sałatki, kolorowe kanapki, a nawet  pierogi do których serwowano barszczyk czerwony. Oj działo się …całe przedszkole wypełniło się wspaniałymi aromatycznymi zapachami , aż ślinka leciała . Po przygotowaniu potraw  grupy  zorganizowały degustacje swojego menu . Chyba nikt  z uczestników nie wyszedł głodny  z przedszkola. Obserwując zaangażowanie rodziców  i radość ze wspólnego gotowania   na pewno zaplanujemy ponowne Kulinarne Party , bo nie ma nic piękniejszego jak wspólna zabawa z rodzicami. Pięknie podsumowała nasze spotkanie Pani Sekretarz  mówiąc , że tego typu spotkania – zabawy bardzo zbliżają do siebie rodziców i dzieci , integrują całe społeczeństwo przedszkola  . Przecież chwile dzieciństwa są bardzo ulotne  i powinniśmy o nie dbać , gdyż  wiek przedszkolny jest najpiękniejszym okresem  w życiu naszych dzieci.

Poprawiony: sobota, 08 grudnia 2012 23:37